Na torze w Toruniu, podczas zaciętych walk w kwalifikacjach i przejazdach finałowych, dostarczyła kibicom ogromnych emocji. W top 16 zaliczyła 2 dogrywki, rozgrzewając opony i publiczność, śledzącą jej różowy driftowóz. W top 8 ustąpiła miejsca rywalowi, który wyeliminował ją z zawodów. Jak przyznała: „Udawało mi się nawiązywać walkę, ale jednak 475KM to za mało”. Znając mistrzynię driftu, możemy się spodziewać mocnego startu w kolejnej rundzie Drift Open. Ten sezon Karolina Pilarczyk zakończyła z pucharem za najbardziej widowiskowy kontakt „Kiss the wall”, przywieziony z toru w Koszalinie.
Karolina Pilarczyk na mecie Drift Open
Nasza ambasadorka Karolina Pilarczyk w miniony weekend zakończyła zmagania w rundzie Drift Open.